8 sty 2015

W czeluściach przestrzeni dyskowych...

Są takie chwile, kiedy człowiek pozostawiony sam sobie, kompletnie nie wie co ze sobą zrobić. Dzisiaj jest właśnie taki wieczór... Mój Luby w delegacji, chata wolna, a ja nie mogę sobie znaleźć miejsca. To pewnie przez te świąteczne przerwy gdzie towarzystwa zdecydowanie mi nie brakowało, a teraz masz babo placek, bo jakoś człowiekowi dziwnie tak samemu ze sobą. 
Jak to w życiu zwykle bywa, medal zawsze ma dwie strony, a ta druga tym razem to całkiem pożyteczny aspekt powyższej sytuacji. Bo znalazł się czas na maseczkę, olej na włosy, porządek w szafie, posegregowanie rzeczy, wystawienie tych zbędnych na sprzedaż, no i wzięłam się również za niezbadane terytorium mojej przestrzeni dyskowej. Uf... czego to człowiek nie nagromadzi... Nawet znalazłam sesję która wreszcie doczekała się premiery. Bo skoro zdjęcia są, to czemu by nie pokazać. 
Proszę się nie martwić, nie zmarzłam - sesja była robiona przy bardziej sprzyjającej aurze niż obecna. Teraz to bez czapki, grubaśnego szala i rękawiczek nosa na zewnątrz nie wystawiam. 

To wy oglądajcie, a ja jeszcze korzystając z okazji pomaluje paznokcie ;) 








foto M. Wełniak


14 komentarzy:

  1. Uwielbiam bluzki w paski, zawsze nadają to coś całości! Pierwsze zdjęcia super!

    Zapraszam na mój ostatni post:http://alanja.blogspot.com/2015/01/studniowkowe-propozycje-i-bizuteria-z.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię klasyczne, eleganckie stylizację. Bluzeczka w paski jest super, bardzo takie lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. prosto , klasycznie i bardzo ślicznie :))) :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Super stylizacja. :) Kozaki są genialne!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie wyglądasz ! Mam podobną torebkę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę powiedzieć, że naprawdę jesteś piękną kobietą. Nie chodzi mi tu tylko o sprawy związane z seksualnym podejściem, na patrzenie na ciebie tylko po prostu jesteś taka zadbana. Tak właśnie powinna wyglądać szanująca się i dbająca o siebie kobieta, a ubiór dobrałaś perfekcyjnie a la biuro lub spotkanie biznesowe. Pozdrawiam cię bardzo ciepło i jeszcze kiedyś tu wrócę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajna sesja, no i cała stylizacja również bardzo mi się podoba. Tak jak w kolejnym poście postawiłam na czerń, biel, no i jeszcze do tego ten płaszczyk. Znów stonowane kolory, ale jednocześnie wszystko nie jest jakies nudne czy szarobure. I świetne foto na tle tych kolorowych ścian! Takie żywe!

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że tu dotarliście.

Wpadajcie częściej ;)