Wolna sobota to najcudowniejsza rzecz jaka od czasu do czasu się zdarza! Budzę się i nic nie muszę! Tak więc dzisiaj pozdrawiając Was prawie w południe w piżamie i w łóżku z czystej przyjemności bez jakiegokolwiek przymusu tworzę nowego posta.
W roli głównej nieprzemijająca czerń. Bezpieczne wyjście z każdej sytuacji.
Kolor tak uniwersalny, że aż nie możliwy do zdefiniowania. Czarny kojarzymy ze smutkiem, śmiercią i żałobą, bez tego koloru nie wyobrażamy sobie klimatu grozy i tajemniczość. Nie wyobrażamy sobie również balów którym małe czarne oraz czerń garniturów dodaje szyku i elegancji. Idealnie sprawdza się w sytuacjach formalnych, dodaje powagi - spójrzmy chociażby na czarno białe stroje obowiązujące w szkołach, pracy, togach sędziów. Przykładów wykorzystania czerni oraz jego znaczeń mamy ogrom, bardzo często kontrastujących ze sobą. Otwórzcie swoje szafy i powiedzcie z ręką na sercu jak dużo czarnych elementów się w niej znajduje? W mojej zdecydowana większość. Jego konserwatywność powoduje, że cudownie łączy się z innymi kolorami, sprawia że wydają się być jaśniejsze, a do tego powoduje optyczne złudzenie pomniejszenia. Widząc na wieszaku dwie identyczne rzeczy - czarną i w innym kolorze zdecydowanie częściej sięgam po czarną. Taki wybór daje mi pewność, że dużo łatwiej zestawie ją z innymi elementami.
Zatem po długawym wstępie moja czarna propozycja, a sama udaje się na dalsze kontemplowanie wolnej soboty.
foto: M. Wełniak
płaszcz - Top Shop (sh)| spodnie - Mango| sweter - H&M| buty - NN
Świetny klasyczny zestaw :) Ja też lubię czerń i z chęcią wracam do tego koloru :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńSweter jest świetny, wydaje się być mega przyjemny i ciepły! Płaszcz również bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam http://urbaniaknatalia.blogspot.com/ ;)
Świetny płaszcz i sweterek. Super wyglądasz;)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam czerń, moim zdaniem jest niezbędna w każdej szafie. Chociażby właśnie na takie okazje kiedy inny kolor nie wchodzi w grę. Zazdroszczę swetra, jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńTwoja czarna propozycja bardzo mi się podoba :) W mojej szafie królują kolory szare :P to dla mnie taka jaśniejsza czerń , równie bezpieczna :)
OdpowiedzUsuńŚwietny oversize'owy sweter no i duży plus za total black!! :)
OdpowiedzUsuńwhoaah! wszystko do siebie idealnie pasuje!
OdpowiedzUsuńzapraszam na konkurs promujący blogi :)
uwielbiam czerń , sweter jest cudny :) aj chyba Cie własnie pod tym biurem widziałam niedawno:)
OdpowiedzUsuń